niedziela, 18 maja 2014

Mix białostocki, wydanie kolejne

Dawno miksu nie było. Czas nadrobić:

Zaczynamy po szwedzku. Volvo 340 Twór volvopodobny w idealnym stanie pojawił się na parkingu dla publiczności podczas ostatniego KJS.
Przepiękny emblemat "lambda sond" na wlocie powietrza. Z czasów, kiedy to rozwiązanie było nowością.

Kawałek dalej stał 125p z, tak lubianymi przez miłośników starych aut, czarnymi tablicami.

Brak tuningu, za to dobry stan. Tak trzymać!

A skoro przy starych sedanach jesteśmy:

A skoro już przy Mercedesach jesteśmy, mat-attack:

A to auto powoli staje się youngtimerem. Ciekawe, kiedy dorwą się do niego miłośnicy przesadnego obniżania i BBS-ów:

Felicia w standardowym stanie: rdza + czarne tablice. I tak jeździ i pewno jeździć będzie jeszcze długo:

A tu ciekawostka - Opel Vectra z atrapą od Vauxhalla, na którą założono znaczek Opla:

A tutaj tuning, jakby to był rok 2002:

Relikt tamtych lat, czy może zapowiadany kiedyś przeze mnie powrót spojlerowego tuningu? 

Gwałtowne hamowanie, by zdążyć sfotografować Toyotę Starlet.

A kończymy Hymerem na bazie sam nie wiem czego:

3 komentarze:

  1. - Pojechałeś z tym Volvem :-) O ile wiem ten samochód nazywa się Renault 21, części odróżniające od oryginału zostały złożone (a w sporej większości wyprodukowane) w Holandii :-) A! to nie jest 340 :-)
    - Cham w Mercu...czy jak ktoś ma takiego, CZARNEGO, to już kurde jeździć normalnie nie może?
    - Vectry z częściami Vauxhala (jak to się odmienia?) to codzienność w Szczecinie - mamy bliżej :-)
    - Hymer, sądząc z felg postawiony jest na Ducato/Jumper/Boxer. Choć ten tylny zwis troszkę jakby Sprinterem zalatuje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. -Volvo poprawione (powiedzmy) zawsze mi się ich modele mylą. Są pod tym wzgledem gorsi od Audi, a już oznaczenia to dla mnie czarna magia. Tu 440, tam 460. Ani to zależne od pojemności silnika ani od czegoś innego.
      -co do mercedesa, to akurat w tym miejscu jest dość specyficzny układ: linia przed którą zatrzymują się auta na czerownym świetle, wypada tuż za tym Mercedesem. Po to właśnie, by auta wyjeżdżające w lewo z bocznej uliczki mogły wyjechać i po przepuszczeniu pieszych jechać dalej. Także ten Mercedes jedzie wbrew pozorom normalnie i nie chamowato :)

      Usuń
  2. Krótko! :>
    Podoba mi się określenie: przesadne obniżenie! :D
    przedstawia dokładnie o co chodzi! I jak powinien taki proces wyglądać. 4cm niżej - git. Więcej to już raczej przesada to daily car'ay

    Sam zamiast kampera wolał bym kupić dupną przyczepę. Nie twierdze że takie auto nie ma klimatu :) Ale nie można nawet ruszyć z miejsca po zakupy jak się nie schowa naczyń po obiedzie. A tak odpinamy się i bierzemy betę na spacerek po okolicy, żeby wrócić do przygotowanego wyrka, np po całodniowym zwiedzaniu okolicznych atrakcji! :)

    OdpowiedzUsuń

Facebook

AUTOBEZSENSOWY MAIL



Archiwum