wtorek, 8 kwietnia 2014

Dzieltydzień

Taka jakaś moda ostatnio, by blogerzy pisali jakie blogi sami czytają. Share week się to nazywa podobno. Po naszemu będzie "dzieltydzień". A może "tydzielń"? Nieważne... stwierdziłem, że też mogę napisać. No to zaczynamy. Kolejność nie ma żadnego znaczenia - nie chce mi się segregować alfabetycznie, ani kombinować, który blog jest lepszy.

zlomnik.pl - blog, który zapoczątkował trend pisania o złomach. Co zainspirowało mnie do założenia bloga i pisania o złomach. Bardzo fajne artykuły o dziwnych samochodach. Niezłe do czytania felietony (choć nie zawsze - np. o motosporcie to autor nie ma ani trochę pojęcia). No i bardzo dobre miksy złomu.

Teraz czas spojrzeć na blogi, które powstały z zapoczątkowanej przez zlomnik.pl manii na pisanie o głupich autach.

Szrociaki - dużo zdjęć z, tak lubianego przeze mnie, miasta Bristol. Dużo rdzy i mocno starych aut (choć oczywiście nie tylko). Wyraźne uwielbienie dla Mercedesów z ich najlepszych lat. A także dla Hond.

Basista Za Kierownicą - dużo zdjęć fajnych aut z Warszawy, a także ciekawe testy nieciekawych samochodów. Do tego wpisy o gitarach basowych. Nie mam pojęcia o graniu na basie, ale i tak lubię to poczytać dla poszerzenia horyzontów.

Cubino.pl - przede wszystkim relacje z muzeów motoryzacyjnych z Europy, choć nie tylko. Taka złomturystyka. Bardzo przyjemnie się ogląda i czyta.

Demoniczny blog wielotematyczny - zdjęcia z kraju, czasem przemyślenia. Jest złom, jest dobrze. Niestety jest też zupełnie bezpodstawne i fanatyczne hejtowanie Hondy.

Mech i Patyna - częste wpisy o pojedynczych ciekawych autach spotkanych na ulicy. Choć czasem zdarzają się miksy.

Old Parked Cars Warsaw (OPC Waw) - podobnie jak Mech i Patyna. Choć zamiast miksów, czasem zdarzają się przeglądy aut.

Hunting Trains - Tutaj zamiast samochodów są pociągi. Oczywiście najczęściej stare i zardzewiałe, bo inne po naszych torach prawie nie jeżdżą. Bardzo ładne zdjęcia. Mimo, że po prawie dwóch latach  częstego jeżdżenia pociągami mam delikatną alergię na PKP, to muszę przyznać, że chętnie tam zaglądam.

I na koniec dwa blogi, które czytam od bardzo niedawna:

Pobliska Ulica - podobnie jak Mech i Patyna oraz OPC Waw. jak zobaczyłem zdjęcia Rovera 2000 P6 na czarnych blachach i Simsona Duo Avangarde, to stwierdziłem, że będę tam zaglądał.

U Beboka - teksty o motoryzacji i nie tylko. Są w nich śląskie słówka! Ależ ja będę używał tego "larmo" na Podlasiu!.

10 komentarzy:

  1. Oj tam, od razu fanatyczne hejtowanie; po prostu ostentacyjne afiszowanie się z osobistymi poglądami. Bo warto mieć swoje zdanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem złym człowiekiem i ogłaszam wszem i wobec, że szrociakowego szerłeeka nie będzie bo mam go cały czas na pasku bocznym, więc wiadomo już od dawna, co czytam i co polecam czytelnikom.
    A stare Merole i Hondy rządzą - to oczywista oczywistość;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko stare Merole, także te prawie nowe do około 2000 roku + klasa G

      Usuń
    2. No nie bardzo. W tych latach to już raczej kicha była. Około 2000 roku masz okres panowania "wspaniałego" W210, które akurat przechodzi lifta, "wspaniałe" W221, no i W202 - to pomimo słabej blachy jeszcze się jakoś broniło. A Gelenda to wiadomo - zawsze zajebista;)
      Dobre Merole skończyły się wcześniej: E klasa do około 1996 roku - czyli przejście z 124 na 210, Locha (W140) dostępna była do przełomu 1997/1998, 190tka odeszła pod koniec 1993.

      Usuń
    3. Czyli dobrze napisałem, własnie to miałem na myśli. Co nie wyklucza tego co napisałeś.
      Sąsiedzi mają W202 z 1,8benzyna - dopiero teraz zaczyna rdzewieć i prawie zero awarii (jakoś 2 lata temu elektryka oświetlenia coś zaszalała), W210, o ile wiem to wyłączając rudą był całkiem sensowny.

      Usuń
  3. Bardzo mi miło, podziękowawszy za podział. Znaczy podzielenie. Się.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurde, zawstydziłeś mnie i zmotywowałeś :P
    Dzięki bardzo.
    A miałem być sam dla siebie a tutaj się okazuje że tę grafomanię ktoś czyta i co ciekawsze, dzieli się tym! ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za umieszczenie. Dodam coś dla fanów Renault - katalog renówkowych prospektów "od przedwojny" do dzisiaj:
    http://www.lesrenaultdepapier.fr/les_listes.htm

    OdpowiedzUsuń

Facebook

AUTOBEZSENSOWY MAIL



Archiwum